Opis forum
To ja pozwolę sobie założyć nowy wątek. Tu będziemy wpisywać wszystko co dotyczy wyjazdu, czyli: sprawy organizacyjne, plany, pytania, scenariusze na wyjazd itd.
Pierwsza sprawa.. Będziemy mieli asg, treasure hunting, kozi cyc ma zamiar zabrać "ryzyko" no i oczywiście tradycyjnie zapasy z Baderem będą :D, ale można by coś jeszcze skombinować, bo jak wiadomo to jest totalne zadupie jak nam się znudzi asg, kopanie to nie będziemy przecież zbierać grzybów i zrywać malin.. :D
Ostatnio edytowany przez Scorp (2008-05-03 01:36:57)
Offline
lubiem wielkie splufy
z tego co ogarniam planujemy:
-pić
-grilować
-wykopać napoleona
-strzelać
-i jeszcze raz pić
jakby ktoś miał jeszcze jakieś kreatywne pomysły to dawać
Offline
pałeczkowy siusiak
"Ryzyka" nie ma sensu chyba brać, zagramy w to może raz a potem tylko miejsce będzie zabierało...
Plan wyjazdu: nie ma sensu go robić... po prostu jak idziemy gdzieś daleko, zabierajmy sprzęt do ASG i tyle... prócz łopat itp. a generalnie wygląda to tak :
1.pijemy
2.strzelamy i pijemy
3.odpoczywamy i pijemy
4.pijemy idąc kopać... kopie Marek i Bader, a my pijemy
takie możliwości w zasadzie... tak widzę wyjazd, a no i jeszcze :
5.jedziemy (banem/pociągiem) i pijemy
Offline
Dobra chłopaki to że będziemy pić kopać, strzelać sie, grilować to oczywiste chodziło mi o nowe propozycje co moglibyśmy robić jak nam sie chwilowo coś znudzi (mówię tu o kopaniu i strzelaniu a nie o )
Offline
pałeczkowy siusiak
kurwa... jak się nam znudzi kopanie i strzelanie to pijemy i pijemy
można porobić podchody, np Marek sam idzie od lasu na 3 godziny a my go szukamy i mamy czas do rana ok ?
Ostatnio edytowany przez Kaczor (2008-05-02 21:16:24)
Offline
mam inny pomysł, Bader zakopuje koziego cyca gdzieś w małdze na obszarze 50km kwadratowych bez żadnych metalowych przedmiotów a my musimy go znaleźc przy użyciu wykrywacza metali zabawa pełną gębą
Ostatnio edytowany przez Scorp (2008-05-03 01:38:33)
Offline
pałeczkowy siusiak
parada atrakcji :] weź kurwa piłkę do nogi i siaty, koniecznie pompke i parę zbędnych, ciężkich gratów. powinno styknąć..
Offline
to ty weź bo ja nie mam a ty z kimś tam grałes ostatnio.. na pewno bedzie Ci sie chciało grać w siatke albo noge po całym dniu biegania z repliką w łapie
Offline
pałeczkowy siusiak
"jakby nam się znudziło" czyli nie biegamy cały dzień, a myślę że jeśli będziemy biegali cały dzień, to i tak nie będziemy nic robić, poza piciem :]
Offline
Dobra skoro mówisz że atrakcji wystarczy to ok , ale jakby ktoś miał coś ciekawego do zaproponowania to dawać
Offline
Ssacz asg
Ty... a moze lepiej zaglamy w klegle? Hyhyhyhhy
Nie no jakas pilke mozna by zabrac. I karty. I wodke. Wlasnie-pytanie mam-ile trzeba liczyc kasy mniej wiecej na caly ten wyjazd(ile na transport, ile na zarcie, na picie to wiem ile ). I na ile jedziemy dokladnie?
Offline
Ustaliliśmy że wyjeżdzamy jakoś około 22 czerwca. Wracamy 6 lipca, więc w tygodnie będziemy na pewno. Transport - proponuje pociąg.. z racji że będziemy mieć dużo bagażu, no i w pociągu można pić cena biletu to jeśli dobrze pamiętam kolo 25zł może taniej jeśli legitka jeszcze działa.. Potem ban do Rogu.. albo z buta to jest jakieś 25-30km, połączenia autobusowe sa słabe więc będziemy pewnie czekać, jak zwykle pewnie na zamku (trzeba tabliczke skombinować ) . Co do kasy na wyjazd.. żywność jest tam dużo tańsza (i lepsza ) i zdrowsza, kozi cyc.. , więc wyjdzie dużo taniej niż w Warszawie. Jak ustaliliśmy ( Ci którzy nie ustalali tego z nami pewnie się teraz zgodzą) śniadania i kolacje jemy we własnym zakresie, poza grilem oczywiście. Na obiady coś się wykombinuje (szef kuchni Bader poleca.. i te sprawy ) będziemy się na coś składać. Pozostaje sprawa najkosztowniejszego alkoholu no, ale tu sami znawcy więc się nie będę wymądrzać, kazdy wie ile wypije i za ile .
Druga sprawa: weźcie śpiwory i w miare coś pod głowe bo tam sa chyba 2 poduszki..
A co do dokładnej kwoty na dzień to nie mam pojecia ile.. W moim przypadku... 3 paczki nachosów, litr oliwek i paczka orbit dropsów na dzień licząc 1 chleb około 2zł, coś na chleb, kiełbasa, dżem (do jedzenia..), woda itp to myśle że w dyszce na dzień można się zamknąć ( + zrzuta na obiad ale to i tak nie zawsze bo czasem będziemy w terenie..) Czyli wychodzi jakieś 160zł + kasa n alkohol = około 500zł
Ostatnio edytowany przez Scorp (2008-05-03 15:38:48)
Offline
lubiem wielkie splufy
i tu następuje rozbieżność od tego co gadaliśmy w szkole. wyjazd jak najwcześniej wiec chyba 22 maja a powrót 6 czerwca. czy tak?
Offline
Nie ma zeba i jajec
Taaaa...
22 mój braciak ma urodziny 18 więc zastanawiam się jak to będzie wyglądało, bo niby nie chce ominąć wspaniałego chlania( zjawisko kaca może nie zaistnieje), ale jak jedziemy 22 to jedziemy.
6 czerwca sobie odbijemy w pociągu, bo ja będę miał urodzinki.
Offline
lubiem wielkie splufy
cóż nawet jeśli bedziemy wracać 6 lipca to i tak chlanie nas nie ominie bo wtedy urodzinki bede mieć ja:D
Offline